Po niej mozna juz ocenic usposobienie gospodarzy.
Niektorzy lubia bardzo minimalistycznie, chlodno, inni wrecz przeciwnie, bardzo wylewnie, pokazowo z mnostwem dekoracji i bibelotow. Jednym wystarczy szafa i lustro, inni wola regaly, kwiaty doniczkowe, stojaki na plaszcze, parasole i mnostwo obrazkow lub fotografii. Jak to sie rozwinie u nas, na razie nie wiemy. Jednak dzis poznalismy nasze drzwi wejsciowe.
Wybierajac je w czerwcu zeszlego roku na rozmowie planujacej nasza budowe widzielismy je tylko w prospekcie. Na zywo wygladaja calkiem inaczej.
Te male siwe kwadraciki w rzeczywistosci sa srebrne a szklo mleczne.
Od razu zrobilo sie jasniej w przedpokoju.
Skonczylismy malowac gore. Pokoje sa gotowe. Teraz zaczniemy zdobywac dol.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz